Przewoźnik zakupił urządzenia do detekcji substancji odurzających, które mają służyć do sprawdzania pracowników. Zapobiegną one sytuacjom kiedy np. maszynista zasiada za sterami pociągu po zażyciu narkotyków. Według KM takie rozwiązanie przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa podróżnych. – Działania te w sposób zdecydowany poprawią bezpieczeństwo podróżowania, będąc gwarantem odpowiedniego stanu psychofizycznego pracowników bezpośrednio realizujących przewozy – informuje Jolanta Maliszewska z biura prasowego KM.
Czy każdy pracownik KM będzie musiał wykonać test na narkotyki po przyjściu do pracy? – Nie będzie dotyczyło to wszystkich pracowników, tylko tych, którzy bezpośrednio związani są z ruchem kolejowym. W pierwszej kolejności na pewno będą to maszyniści. Natomiast jeśli zaistnieje podejrzenie, że którykolwiek z naszych pracowników jest pod wpływem narkotyków, oczywiście możliwe będzie wykorzystanie tych urządzeń – podkreśla Maliszewska.
Maszynista nie będzie musiał codziennie, przed każdą służbą wykonywać testu na obecność narkotyków. Urządzenia do detekcji będą używane gdy zajdzie potrzeba aby przebadać taką osobę. Choć jak twierdzą kolejarze, nie zdarzyło się jeszcze aby którykolwiek z ich pracowników był pod wpływem substancji odurzających.
KM wyposażone są także w testy na zawartość alkoholu w organizmie. – Alkotesty są u nas już od dawna. W tym przypadku maszynista ma obowiązek wykonać taki test przed każdą służbą – zaznacza Maliszewska.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
