We wtorek, 30 sierpnia, przy torach PKP w Grodzisku Mazowieckim odkryto zwłoki w stanie mocnego rozkładu. Nadal nie udało się ustalić tożsamości ofiary.
O makabrycznym znalezisku policja została poinformowana przez centrum powiadamiania ratunkowego. Funkcjonariusze uznali, że potrącenie przez pociąg jest mało prawdopodobne, gdyż ciało znaleziono w sporej odległości od torów. Śledczy zajęli się ustalaniem tożsamości ofiary.
Sprawa nie należy do łatwych, zwłoki są w stanie mocnego rozkładu. – W dalszym ciągu nie została ustalona tożsamość. Sprawą zajmie się prokurator, który będzie wyznaczał dalsze czynności pozwalające na określenie danych osobowych. Prawdopodobnie przeprowadzona zostanie sekcja zwłok, jednak może potrwać długo ze względu na zaawansowany rozkład ciała – wyjaśnia asp. szt. Katarzyna Zych, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim.
W tej chwili w sprawie trudno cokolwiek powiedzieć. Problemem jest także określenie płci. Wstępnie policja ustaliła, że to ciało mężczyzny. – Nie zostało to potwierdzone żadnymi badaniami ani analizami. Mamy przypuszczenie, że to ciało mężczyzny, ale należy to dokładnie sprawdzić – mówi asp. szt. Zych.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.