Murawa zbyt droga

Pruszkowski urząd nosi się z zamiarem przebudowy boisk przy ul. Helenowskiej. Miasto przeprowadziło postępowanie przetargowe, ale wykonawcy nie udało się wyłonić. Problemem okazała się zaporowa cena. Co dalej?

Przy Helenowskiej można uwolnić energię podczas aktywności sportowej. Problem w tym, że nawierzchnia boisk zużywa się. Biegając po placu gry można trafić na nierówności. Mieszkańcy wskazywali, że sprawą należy się zająć ze względu na ryzyko odniesienia kontuzji oraz komfort zabawy. W sierpniu urząd zdecydował, że nadszedł czas na zmiany. Przeprowadzono postępowanie przetargowe, w którym zgłosiło się pięć firm gotowych zająć się wymianą nawierzchni.

Nie pozostawało nic innego jak dokonać wyboru. Na pozór to nic trudnego, ale trzeba patrzeć również na możliwości finansowe. Rozstrzał wśród propozycji, które wpłynęły do urzędu był spory. Najniższa oferta to ponad 216 tys. zł, z kolei najwyższa była droższa aż o 140 tys. zł. Problem w tym, że miasto zarezerwowano znacznie niższą kwotę. Urząd przygotował na realizację zadania 195 tys. zł, więc o jego wykonaniu w tym wypadku nie było mowy. Postępowanie zostało unieważnione.

Pojawiły się wątpliwości, czy inwestycję uda się zrealizować w tym roku. Miasto nie zwleka i podejmuje kolejną próbę. Do 28 września pruszkowski urząd czeka na oferty w drugim postępowaniu przetargowym na przebudowę nawierzchni boisk przy Helenowskiej. Wykonawca na realizację zadania dostanie 40 dni od podpisania umowy.