Milanówek: Coraz trudniej o miejsce do zaparkowania

Mieszkańcy miasta każdego dnia muszą się natrudzić, by znaleźć miejsce do zaparkowania, szczególnie przed budynkami użyteczności publicznej. Wszystko wskazuje na to, że niebawem rozszerzona zostanie strefa płatnego parkowania.

Sprawa trudności z zaparkowaniem samochodu, m.in. na parkingu przy przychodni zdrowia na ul. Piasta, podniesiona została na ostatniej sesji rady miasta Milanówka. Jedna z radnych pytała w imieniu mieszkańców, jakie są szanse na rozwiązanie tego problemu. Zwracała uwagę, że niemożność pozostawienia auta blisko placówki zdrowia jest szczególnie irytująca, gdy przyjeżdża się na wizytę z chorym dzieckiem lub osobą starszą. – Do tego tematu zamierzamy podejść w szerszym zakresie, a nie wycinkowo – mówi burmistrz Milanówka Jerzy Wysocki. – Mamy już wyznaczoną strefę płatnego parkowania w centrum między urzędem miasta a przedszkolem. Do połowy tego roku zamierzam przedstawić radzie miasta zmiany dotyczące płatnego parkowania – informuje.

Jerzy Wysocki dodaje, że w związku z tym, sprawa dotycząca parkowania na ul. Piasta będzie jednym z elementów opracowywanej polityki płatnego parkowania w mieście. Burmistrz nadmienia też, że trzeba wziąć pod uwagę fakt, iż wielu mieszkańców dojeżdża do Warszawy do pracy. Rano zostawiają oni samochody na parkingach, a po południu je odbierają. – Jestem świadomy, że wprowadzając kolejne rejony objęte płatnym parkowaniem, trzeba jednocześnie zaproponować darmowe miejsca do zaparkowania. Tak, by zrównoważyć ubytek – mówi Jerzy Wysocki.

Nad wprowadzeniem płatnego parkowania pracują też władze Pruszkowa. Zapowiadają, że parkometry pojawią się najpóźniej we wrześniu.