Mieszkańcy proszą o utwardzenie swojej ulicy

Osoby mieszkające przy ul. Trójkątnej od kilku lat nie mogą doprosić się władz Pruszkowa o utwardzenie ulicy. Droga jest ponoć zalewana przy każdych opadach.

– Gdy przychodzi deszcz, to wszędzie jest pełno wody. Prezydent już 3 lata temu obiecywał nam, że wyremontuje ulicę. Od tego czasu nic jednak nie zrobił – mówi pani Katarzyna.

Mieszkanka dodaje, że wcześniej równie zaciętą walkę prowadzili o budowę kanalizacji. Ostatecznie musieli zrobić ją na własną rękę.

Zarzuty o opieszałość odpiera Andrzej Kurzela, wiceprezydent Pruszkowa. – Tam do tej pory nie udało się zrobić wodociągu. Jeżeli będzie wodociąg, to będzie też nawierzchnia. Problem w tym, że mieszkańcy wolą własne ujęcia wody – stwierdza.

Wiceprezydent wyjaśnia, że często badania wody pokazują, że w prywatnych ujęciach nie jest ona najlepsza. Równie często też mieszkańcy proszą o zrobienie wodociągu dopiero po położeniu nawierzchni i trzeba na nowo ją niszczyć.

Ul. Trójkątna to 700-metrowa droga gruntowa. Dochodzi do al. Wojska Polskiego na wysokości sklepu Dragon.