Przemysław O. został aresztowany na trzy miesiące za niezatrzymanie się do kontroli policyjnej i jazdę pod wpływem alkoholu. Mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu w organizmie.
W nocy z czwartku na piątek w miejscowości Piotrkowice w powiecie godziskim, policjanci postanowili zatrzymać do kontroli samochód marki Rover. Ku zdziwieniu funkcjonariuszy kierowca zamiast zwolnić, gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Mundurowi ruszyli w pościg, a w międzyczasie wezwali do pomocy radiowozy z innych jednostek.
Podczas ucieczki Przemysław O. jechał bardzo agresywnie i niebezpiecznie, nagminnie łamiąc przepisy. W miejscowości Byki mężczyzna wjechał w boczną uliczkę i zaczął uciekać pieszo. Policjanci szybko dogonili i ujęli mężczyznę. 25-latek został przebadany na obecność alkoholu w organizmie. Alkomat wykazał 1,5 promila. Mężczyzna tłumaczył się, że uciekał, bo ma już dwa wyroki w zawieszeniu za prowadzenie pojazdów po pijanemu i bał się konsekwencji. W samochodzie oprócz kierowcy znajdowało się jeszcze pięciu pasażerów.
Przemysław O. usłyszał zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości i narażenia siebie i innych na niebezpieczeństwo. 25-latek przyznał się do winy. Sąd zastosował wobec niego areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy. Za popełnione przewinienia grozi mu do 3 lat więzienia.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.