Mam mnóstwo inspiracji

Rozmowa ze znanym wokalistą Michałem Szpakiem.

Co zmieniło się w twoi życiu od kiedy stałeś się sławny?
– Jedyne co mogło się zmienić to to, że nie mogę sobie obojętnie przejść ulicą. Ale wiedziałem, na co się piszę. To jest część mojej pracy, więc nie przeszkadza mi to w żaden sposób. 

Są osoby które cię kochają, są takie które nienawidzą. Jak radzisz sobie z hejtem?
– Nie odczuwam i nie zwracam na to uwagi. Myślę, że to nie są rzeczy, którymi ludzie powinni się sugerować. Nie powinni się przejmować i wtedy wszystko będzie dobrze. 

Co uważasz za swój największy sukces?
– Sukcesy są za każdym razem, kiedy wstaję z łóżka. 

Aż tak ciężko wstać?
– To nie tak. Myślę, że każdy kolejny dzień jest sukcesem dla każdego człowieka. Chęć życia to jest najbardziej wartościowa rzecz jaką człowiek w sobie ma. Jest to sukces, że może posiadać taką wolę. To jest fajne, to spełnienie marzeń. 

Jesteś strasznie pozytywnym człowiekiem. Skąd ta energia?
– Wydaje mi się, że z kosmosu (śmiech).

Praca piosenkarza jest trudna. Żyjesz w ciągłych rozjazdach. Jak znajdujesz na to siły?
– Tak jest i nie mamy wyboru. Musimy podążać ścieżką, którą wybraliśmy. Ona nie jest taka łatwa jak ludziom się wydaje.

Zdarzają się dni, że ci się nie chce?
– Czasami może i jest tak, że mi się nie chce. Ale to trwa do momentu kiedy wejdę na scenę. Wtedy odzyskuję siłę. 

Są momenty gdy coś nie wychodzi. Wątpisz wtedy w siebie, w swój dar?
– To normalne. Głos to nie jest instrument w którym można cokolwiek zmienić. To jest uwarunkowanie genetyczne. On się męczy tak jak każdy mięsień. Na to nie mamy wpływu. Musimy o to dbać tyle, ile się da. 

Cele na przyszłość? Jest coś, co jeszcze chcesz osiągnąć?
– Takich rzeczy jest bardzo wiele. Ale o celach się mówi albo zapisuje się na osobistej kartce…

A ty masz właśnie kartkę?
(śmiech) Dokładnie. I nie pokazuję jej nikomu. To cele prywatne i myślę, że doczekają się spełnienia w takim stopniu jak do tej pory. 

Plany muzyczne?
– Myślę, że w tym roku albo na początku przyszłego jest czas na nowy krążek.

A czym się inspirujesz?
– Mam mnóstwo inspiracji. Jedną z nich jest świat. Zapewniam, że ta płyta nie będzie jednorodna. Tyle mogę zdradzić.