Zima jeszcze w pełni, a stan dróg już pozostawia wiele do życzenia. Po blisko dwóch miesiącach mrozów na drogach pojawiła się ogromna ilość
dziur. Niestety drogowcy bardzo powoli łatają wyrwy. Co zrobić, gdy
uszkodziliśmy samochód właśnie w takiej dziurze? Zażądać odszkodowania.
Urwane koło, zerwana miska olejowa, uszkodzone zawieszenie – to tylko niektóre z problemów, jaki mogą nas spotkać na dziurawych drogach. Za wszystkie uszkodzenia samochodu, które powstały z powodu złego stanu drogi należy się nam odszkodowanie. Możemy zdecydować, kto zapłaci nam za szkody.
Zarządca czy ubezpieczyciel
Koszty naprawy może pokryć ubezpieczyciel posiadacza samochodu. Jednak może się tak stać, gdy posiadamy ubezpieczenie OC i AC. Mimo wszystko ta możliwość nie cieszy się zbyt dużym powodzeniem, ponieważ w ten sposób tracimy zniżki ubezpieczeniowe.
Innym rozwiązaniem jest zażądanie odszkodowania od zarządcy drogi, który jest za nią cywilnie odpowiedzialny. Bez względu na to czy droga jest krajowa, wojewódzka, powiatowa czy gminna jej zarządca powinien mieć wykupiona polisę ubezpieczeniową, która pozwoliłaby mu pokryć wszystkie wydatki związane z wypłatą odszkodowań.
Skomplikowana procedura
Choć uzyskanie odszkodowania jest czasochłonne to warto zadbać o odpowiednią dokumentację. Należy wykonać dokładne zdjęcia miejsca zdarzenia, warto również zadbać o oświadczenie świadka, który widział moment uszkodzenia auta na dziurze. W celu lepszego udokumentowania warto jest również wezwać policje lub straż miejską.
Zebraną dokumentacje należy dołączyć do oświadczenia, które powinno zawierać dokładną datę i miejsce zdarzenia oraz opis całego zajścia. W dokumencie powinien pojawić się również dokładny opis uszkodzeń auta. Wniosek o wypłatę odszkodowania wraz z dokumentacją oraz fakturami lub wyceną naprawy należy skierować do zarządcy drogi. Należy wcześniej ustalić, kto odpowiada za drogę, na której doszło do wypadku.
Zarządcą drogi mogą być:
– drogi krajowe – Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad
– drogi wojewódzkie – zarząd województwa
– drogi powiatowe – zarząd powiatu
– drogi gminne – burmistrz lub prezydent miasta
– drogi wewnętrzne – administracja spółdzielni, wspólnoty mieszkaniowe, prywatny właściciel.
Uszkodziłeś auto wezwij lawetę
Po uszkodzeniu auta nie powinno się kontynuować jazdy nawet, jeśli jest to możliwe. W takim przypadku należy wezwać pomoc drogową. Jeśli odjechalibyśmy z miejsca zdarzenia ubezpieczyciel lub zarządca uznałby to za zwiększenie rozmiaru szkody i zaniżyłby kwotę odszkodowania.
30 dni na rozpatrzenie
Wniosek o odszkodowanie powinien zostać rozpatrzony w przeciągu 30 dni. W tym czasie ubezpieczyciel najprawdopodobniej sprawdzi czy dana szkoda powstała w opisywanych przez pokrzywdzonego okolicznościach. Weryfikacji zostaną poddane również informacje dotyczące ograniczeń prędkości lub ubytkach w jezdni. Jeśli weryfikacja się przedłuża to poszkodowanemu za każdy dzień zwłoki należą się odsetki ustawowe.
Wniosek tylko do jednej instytucji
Należy pamiętać, że szkodę na należy zgłosić albo do ubezpieczyciela, albo do zarządcy drogi, ponieważ odszkodowania za poniesione szkody można dochodzić tylko raz. Złożenie wniosku u ubezpieczyciela i u zarządcy drogi mogłoby zostać potraktowane, jako próba wyłudzenia podwójnego odszkodowania, co jest już przestępstwem.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.