Kierowca parkuje samochód. Wraca i łapie się za głowę, bo pojazd stoi na „cegłach”. Kolejni mieszkańcy Pruszkowa padają ofiarami złodziei, którzy kradną koła.
Wychodzi na to, że nawet na chwilę nie można spuścić samochodu z oka. Przykra niespodzianka, bo kierowca nie może nigdzie jechać, a dodatkowo musi liczyć się ze sporym wydatkiem. Otrzymaliśmy informacje, że kradzieże kół miały miejsce w okolicach ul. Lipowej i przy stacji WKD. – Sprawa zgłoszona na policję jednak sam policjant stwierdził, że niewielka jest szansa na znalezienie kół i złapanie złodzieja. Ostrzegam i zwracam uwagę, żeby uważać i spojrzeć przed ruszeniem samochodem! Może spotkać niemiła niespodzianka – napisała do nas Ola.
Policja potwierdza, że otrzymała zgłoszenia w sprawie kradzeży kół. – Otrzymaliśmy takie zawiadomienia. W Pruszkowie do kradzieży kół doszło m.in. na ul. Lipowej. Mamy także zgłoszenie z Piastowa. W zależności od wartości skradzionych kół mamy do czynienia z przestępstwem, kiedy chodzi o sumę powyżej 500 zł bądź o wykroczenie, jeśli kwota jest niższa – przedstawia podkom. Karolina Kańka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.
Sprawy skradzionych kół są o tyle trudne, że to swego rodzaju „szukanie igły w stogu siana”. – Zajmujemy się tymi sprawami. Prowadzimy właściwe działania, zbieramy materiał dowodowy. Idzie zima, kierowcy zmieniają koła, co wykorzystują złodzieje. Warto, aby mieszkańcy, kiedy słyszą jakiekolwiek zamieszanie bądź odgłosy dochodzące z parkingu wzywali policję. Wtedy będziemy mogli podjąć interwencję, aby uniknąć kradzieży – mówi podkom. Kańka.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.