To już druga próba wyłonienia firmy, która na zlecenie „wukadki” ma odpowiadać za kontrole biletów na całym szlaku kolejki. Poprzednie postępowanie unieważniono, bo złożone oferty przekroczyły możliwości finansowe przewoźnika.
Warunki, jakie stawia WKD, nie zmieniły się znacząco. Najwięcej kontrowersji nadal budzi zapis o tym, że kontrolerzy mają miesięcznie wystawiać aż 1000 wezwań do zapłaty. To oznacza, że będą oni zmuszeni robić wszystko, aby wypracować „normę”. Nie ma więc mowy o łagodnym traktowaniu pasażerów, raczej o poszukiwaniu możliwości wlepienia mandatu.
Czego jeszcze oczekuje WKD? Kontrole mają być przeprowadzane minimum 1450 razy w miesiącu i maksymalnie 2500 razy. Każdorazowo kontrola musi być przeprowadzana przez dwuosobową grupę. Określone zostały też godziny: od 6.00 do 22.00 codziennie, między 22.00 a 6.00 przez osiem dni w miesiącu (z naciskiem na noce z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę). Kontrolerzy będą pracować na dwie zmiany. Od 6.00 do 14.00 i od 14.00 do 22.00.
Do ich obowiązków będzie też należało niesienie pomocy przy wsiadaniu i wysiadaniu starszym i niepełnosprawnym pasażerom kolejki, monitorowanie czy poprawnie działają kasowniki, zgłaszanie policji i przewoźnikowi aktów wandalizmu, ewentualnych przestępstw lub wykroczeń.
Nowa umowa z firmą, która wygra przetarg zacznie obowiązywać 1 sierpnia. Na oferty WKD czeka do 11 lipca.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
