Konrad Sipiera: Fundamentem mojego programu jest troska o człowieka

Wywiad

Wywiad z Konradem Sipierą, kandydatem na Prezydenta Pruszkowa.

Panie Konradzie, jest Pan kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w wyborach na prezydenta Pruszkowa. Ta nominacja była dla wielu zaskoczeniem. Co było powodem Pana startu w wyścigu o najwyższe stanowisko w mieście?
Konrad Sipiera:
Dzień dobry! Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że kandydowanie na urząd Prezydenta Miasta Pruszkowa jest dla mnie przede wszystkim wielkim wyróżnieniem. Wyróżnieniem, ale i zobowiązaniem. Mój udział w wyborach po stronie Zjednoczonej Prawicy, nie powinien być zaskoczeniem dla osób śledzących pruszkowską politykę. Pruszków potrzebuje wyraźnej alternatywy dla obecnego obozu władzy oraz grup interesów. Nie zdradzę tajemnicy, jeśli powiem, że w trakcie dyskusji nad osobami kandydatów, a było ich kilku, Zarząd Okręgowy Prawa i Sprawiedliwości postanowił zatwierdzić moją kandydaturę jako osoby jednoznacznie opowiadającej się za zerwaniem ze status quo i obyczajami, jakie panują w pruszkowskim magistracie. Ta nominacja umożliwia mi przedstawienie Mieszkańcom Pruszkowa czytelnej alternatywy wobec pięciu kadencji rządów prezydenta Jana Starzyńskiego.

Zanim przejdziemy do owej „alternatywy”, to proszę powiedzieć, jaki jest Pana komentarz do pojawiających się zarzutów o „nepotyzm”.
Konrad Sipiera:
Bardzo się cieszę z możliwości odpowiedzi na to pytanie. Nepotyzm i kumoterstwo przez wiele lat trawiło Polskę powiatową, czego przykłady widzieliśmy wielokrotnie, szczególnie w przypadku tzw. partii ludowej, która członkami rodzin obsadzała stanowiska i przydzielała synekury.

Ma Pan na myśli PSL?
Konrad Sipiera:
To nie było trudne do odgadnięcia. Przykład panów Łukasika i Sefarina w Elewarze, czy zatrudnianie w podległych jednostkach członków rodziny przez pana Jarubasa, były ogólnie znane. Właśnie z takimi nieprawidłowościami chcemy skończyć. Stanowiska powinny być obsadzane na podstawie kompetencji, a nie znajomości.

W takim razie jak wytłumaczyć fakt, że jest Pan kandydatem na prezydenta, który równocześnie jest synem wojewody mazowieckiego?
Konrad Sipiera:
Mój ojciec wiele lat poświęcił naszej lokalnej społeczności jako radny i jako starosta. Obecnie pełni służbę wojewody, będąc przedstawicielem rządu w naszym województwie. Moja nominacja nie jest obsadzeniem żadnego stanowiska, oznacza ona jedynie, że ubiegam się o urząd mając poparcie organizacji politycznej, do której należę. To wyróżnienie. To kto zostanie Prezydentem Pruszkowa zależy od suwerennej decyzji Mieszkańców naszego miasta. I to właśnie o ich zaufanie zabiegam. Odsłaniając kulisy mojej nominacji mogę zdradzić, że moją kandydaturę wysunął mieszkaniec i szef struktur PiS w naszym powiecie – Dariusz Nowak.

Rozumiem, że chodzi o byłego członka Zarządu Powiatu Pruszkowskiego… W tym miejscu wypada zapytać, co sprawiło, że poparcia w staraniach o nominację nie uzyskał obecny starosta pruszkowski, Maksym Gołoś.
Konrad Sipiera:
To chyba pytanie, które należałoby zadać raczej panu staroście. Z mojej perspektywy, wynikającej także z bezpośrednich obserwacji prac Rady Powiatu Pruszkowskiego wynika, że współpraca tak w Radzie, jak i w Zarządzie obecnej kadencji, była burzliwa. Czy miało to decydujący wpływ na decyzję o nominacji, nie wiem.

W jaki sposób jest Pan przygotowany do roli prezydenta 60-tysięcznego miasta, mając 33 lata?
Konrad Sipiera:
Można zadać pytanie, czy ktoś jest zbyt młody, czy zbyt „doświadczony” upływem czasu, aby pełnić urząd (uśmiech). Jestem magistrem administracji. W trakcie studiów doskonale poznałem problematykę prowadzenia postępowań administracyjnych, jak i zarządzania. Wiedzę teoretyczną mogłem ugruntować doświadczeniem zdobytym w Gabinecie Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy. Swoją drogę zawodową związałem z biznesem, a konkretnie z branżą nieruchomości. Po ukończeniu studiów podyplomowych uzyskałem licencję zarządcy nieruchomości, która pozwoliła mi założyć własną firmę zajmującą się zarządzaniem i pośrednictwem w obrocie nieruchomościami komercyjnymi. Jestem przedsiębiorcą i myślę jak przedsiębiorca, a nie jak urzędnik. Znam branżę nieruchomości i wiem jak z nią rozmawiać – uważam, że jest to bardzo cenna umiejętność i istotna przewaga nad konkurentami. Dzięki temu wiem, kto i jak powinien stawiać warunki developerom w mieście takim jak Pruszków. Na skuteczność działań składa się nie tylko doświadczenie, ale i energia młodości. Ja dysponuję jednym i drugim.

Widzę, że nie marnował Pan czasu. Proszę powiedzieć, jaki jest Pana program wyborczy, i czym chce Pan przekonać do siebie mieszkańców Pruszkowa?
Konrad Sipiera:
Spotykając się z Mieszkańcami, rozmawiając z nimi, wielokrotnie słyszałem świadectwa o tym jak najwyżsi miejscy urzędnicy traktują zwykłego Mieszkańca naszego miasta. Są to bardzo poruszające świadectwa. Mam wrażenie, że prezydent Starzyński ze swoją świtą zamknęli się w swojej wieży na Kraszewskiego i nie wychodzą z niej do mieszkańców, którym powinni służyć.
Przykład: przypadki przedmiotowego traktowania Mieszkańców osiedla Broniewskiego, których odwiedziłem z moimi wolontariuszami. Lokatorów zmuszono do koczowania w tymczasowych lokalach, nie uzgodniono, kiedy ekipy remontowe wejdą do ich mieszkań.

Kolejną sprawą są przykłady braku należytego nadzoru obecnych władz nad inwestycjami, takimi jak wspomniana już ulica Broniewskiego, modernizacja Parku Anielin II, czy też niewłaściwe zaplanowanie inwestycji budowy chodnika i drogi dla rowerów przy ul. Torfowej.

W tym ostatnim przypadku zupełnie zapomniano o gromadzeniu się wód opadowych, nie mówiąc już o sprawie wyjątkowo oburzającej; zapomniano o seniorce, mieszkance posesji przy ul. Torfowej, której swobodne wyjście z domu ogranicza nieumiejętnie budowany chodnik. Starsza osoba, żeby wyjść z domu musi pokonywać kilkudziesięciocentymetrowy stopień! 

Z takimi paradoksami spotykam się bardzo często w trakcie moich rozmów z Mieszkańcami. Proszę pamiętać, że są to sprawy, o których publicznie się nie mówi. Bo kto byłby nimi zainteresowany, skoro dla obecnie rządzących Pruszkowem nawet problem wyziewów wydobywających się z MZO wydaje się zupełnie nie istnieć. 

Na czym zatem ma polegać alternatywa, którą oferuje Pan mieszkańcom Pruszkowa?
Konrad Sipiera:
Zerwanie z hasłem „nie da się”, uczciwość i kierowanie się merytorycznymi przesłankami przy podejmowaniu decyzji. Zero tolerancji dla łapówkarstwa, kolesiostwa i nepotyzmu. Właśnie taki Pruszków chcę budować. Miasto musi mieć plan rozwoju na kolejne 10 lat oraz wizję rozwoju na następne 20 lat. Musimy wiedzieć, dokąd zmierzamy, gdzie będzie Pruszków w roku 2050.

Oponenci zarzucają Panu ogólnikowość wypowiedzi. Chyba nie uniknął jej Pan przy poprzednim pytaniu…
Konrad Sipiera:
Szanuję moich oponentów, ale pozwolę sobie nie zgodzić się z tym stwierdzeniem. W trakcie wakacji wraz z moimi wolontariuszami zbieraliśmy opinie Mieszkańców na temat problemów ich dzielnic, problemów, które dostrzegają w mieście. Mój zespół jest na etapie analizy ankiet i wyciągania wniosków. Wszystkie opinie pruszkowian wzbogacają i uzupełniają mój Program dla Pruszkowa. Program ten zaprezentuję w odpowiednim czasie i formie, aby każdy Mieszkaniec mógł się z nim zapoznać. Już dziś zachęcam do dyskusji na temat rozwoju naszego miasta. Tymczasem każdego tygodnia publikuję #ZobowiązaniaKonradaSipiery, w których przedstawiam sposób, w jaki postrzegam sprawowanie urzędu, jaki mam nadzieję, przyjdzie mi pełnić.

A kiedy program?
Konrad Sipiera:
Proszę się nie obawiać, pamiętam o nim (śmiech)

Rozumiem, że nie może Pan uchylić rąbka tajemnicy…
Konrad Sipiera:
Fundamentem mojego programu jest troska o człowieka. Kluczowe jest zapewnienie Mieszkańcom możliwie najlepszych warunków dla ich funkcjonowania i rozwoju, ponieważ to ludzie są największym kapitałem każdej gminy. Wkrótce przedstawię program dotyczący konkretnych dziedzin mających wpływ na życie mieszkańców naszego miasta.

Jakieś konkrety? 
Konrad Sipiera:
Na wszystko przyjdzie czas. Dziś mogę zapewnić, że zasadnicza część Programu dla Pruszkowa zostanie zaprezentowana we wrześniu w trakcie mojej konwencji wyborczej. Już dziś zapraszam na nią wszystkie media. Szczegóły dotyczące wydarzenia będą dostępne na stronie www.sipiera.pl/konwencja

Jak zdobyć akredytację?
Konrad Sipiera:
Po wszystkie informacje na ten temat zapraszam na stronę www.sipiera.pl/konwencja.

Dziękuję za rozmowę.
Konrad Sipiera:
Dziękuję serdecznie i do zobaczenia.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.