Kino Baśń chce dorównywać nowoczesnym obiektom

Co pewien okres w Kinie Baśń, mieszczącym się w Piastowie, dokonywane są modernizacje. Wszystko po to, by: – Nie odbiegać od nowoczesnych kin funkcjonujących na mapie Warszawy – informuje piastowski magistrat. Sprawdźcie co zmieniono w ostatnim czasie.

Trudno spotkać lokalne i nieco mniejsze kina, które posiadają swój indywidualny charakter. Zostały one wyparte z rynku przez kinowe multipleksy, jakich teraz w okolicy pełno, a znajdziemy je niemalże w każdej galerii handlowej. Przed ekspansją dużych firm broni się m.in. Grodzisk Mazowiecki. Kino zlokalizowano tam w Centrum Kultury, obiekt nie narzeka na brak zainteresowania. A w ostatnim czasie Piastów dość mocno inwestuje w swoją Baśń, bo tak nazywa się lokalne kino. Ale czy jest jak z baśni? 

Przypomnijmy, że w 2014 r. poprawiono jakość wyświetlania filmów poprzez wymianę projektora analogowego na cyfrowy, ekranu projekcyjnego i systemu nagłaśniającego. Dla wygody ogladających zakupiono nowe fotele. W czasie tegorocznych wakacji przeprowadzono kolejne zmiany. 

– Zakończył się remont pomieszczenia zaadoptowanego na nową siedzibę kasy kinowej, dotychczas było to pomieszczenie gospodarcze. Wcześniej współdzieliliśmy powierzchnię z biurem PZU. Wdrożony został pierwszy etap systemu klimatyzacji oraz zwiększono liczbę dostępnych miejsc na sali kinowej. Fundusze na ten cel pochodzą, z dofinansowania Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej w ramach Programu Operacyjnego Rozwój Kin priorytet Modernizacja kin oraz ze środków UM Piastowa i własnych MOK. Jesienią złożymy następne wnioski do PISF na dokończenie drugiego etapu wdrażania systemu klimatyzacyjnego – czytamy na stronie piastow.pl.

Takie kina jak Baśń mają swój charakter. Również kuszą cenami biletów. Często w porównaniu z zakupem jednego biletu w multipleksie możemy mieć dwa, i to tuż za rogiem!