Jak uczyć się języka angielskiego podczas wyjazdu za granicą

Art. Sponsorowany

Zagraniczne wojaże, w szczególności w kierunku Wysp Brytyjskich, to świetna okazja do intensywnej nauki języka angielskiego. Nie oznacza to jednak, iż samo przebywanie za granicą wystarczy, aby po kilku dniach płynnie mówić w obcym języku! Jeśli zastanawiasz się, czy wyjazd pod kątem kompetencji językowych ma sens, odpowiadamy: oczywiście, że tak! Wszystko pod warunkiem, iż weźmiesz pod uwagę niektóre aktywności i zmienisz myślenie wyniesione z polskiej szkoły.

Mój angielski nie jest na tyle dobry, aby jechać zagranicę

Jeśli znasz podstawy, to nie ma powodu, aby obawiać się takiego wyjazdu. Nie ma lepszej metody nauki angielskiego, niż jego aktywne i częste mówienie. Wystarczy odrobina odwagi! To, że nie masz w pełni opanowanych zasad gramatycznych, nie ma większego znaczenia dla ludzi, z którymi będziesz rozmawiać. Początkowo wybieraj proste tematy rozmów. Wówczas cudzoziemcy na pewno Cię zrozumieją, a w razie trudności – dopytają, nie pozostawią bez odpowiedzi. Nie ma wstydu w kłopotach z komunikacją – w końcu angielski nie jest Twoim ojczystym językiem, dlatego warto się starać go opanować na wszelkie sposoby. Nic złego w tym, iż nie wyłapiesz każdego słowa, które wypowiada mieszkaniec Wielkie Brytanii. Z czasem zaczniesz wyłapywać pojedyncze słowa, zdania, aż zaczniesz więcej pojmować z tego, co się wokół Ciebie dzieje.

Wybór noclegu

Jeśli chcesz zintensyfikować swoje rozumienie i używanie języka, zastanów się, czy nie lepiej zamiast hotelu wybrać nocleg oferowany przez mieszkańca danego miasta (najlepiej przez zweryfikowane portale, jak np. Airbnb). Nie ma co ukrywać – w hotelu najpewniej nie będziesz mówić po angielsku, bo po prostu nie będzie ku temu okazji. Ze swoim gospodarzem natomiast taka konieczność wystąpi. Warto przy tym wspomnieć, iż jeśli chcesz aktywnie uczyć się angielskiego, to nie wybieraj noclegu u rodzin czy znajomych, którzy w domu porozumiewają się tylko po polsku. Kompletnie zniweczy to wszelkie Twoje wysiłki. Przebywanie wśród osób posługujących się tylko ojczystą mową uniemożliwia myślenie w języku angielskim i sprawia, iż nasz mózg nie jest zmuszony do myślenia po angielsku.

Codzienne wybory

Zamiast samoobsługowego supermarketu wybierz lokalny sklepik. Chodź wszędzie tam, gdzie choćby wypowiedzenie paru zdań jest niezbędne, aby np. coś kupić czy zamówić. Owszem, kupowanie jedzenia on-line jest wygodne, ale z nauką języka nie ma nic wspólnego. Dobrze jest również odciąć się od polskiej telewizji czy audycji tak bardzo, jak to tylko możliwe. Skoro już jesteś w Anglii, pooglądaj BBC, posłuchaj lokalnego radia, czytaj angielskie gazety. Jednym słowem – zanurz się w otaczającej Cię rzeczywistości. Immersja pozwala na szybsze, intuicyjne zrozumienie języka, o ile później poprzesz ją nawet nieporadnymi próbami mówienia o tym, co Cię otacza.

 

Częste używanie języka w przeróżnych sytuacjach współgra z metodą Authentic Direct & Multi-Teacher System, stosowaną w szkole języka angielskiego ENGLISH BEST WAY. Założenia nauki podczas wyjazdu zagranicznego są proste, podobnie jak w Direct Method – należy mówić, czytać i słuchać jak najwięcej, z nastawieniem na interakcję z ludźmi, którzy pomagają nam lepiej rozumieć język angielski. Dlatego jeśli chcesz urozmaicić swoją przygodę z angielskim, połącz intensywną naukę z wyjazdami, które jeszcze bardziej poszerzą Twoje horyzonty językowe.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Grill gazowy