Grożą blokadą ronda w Brwinowie

Brwinów

Mieszkańcy brwinowskich wsi Moszna i Krosna domagają się pilnego remontu dwóch ulic. - Pokonanie kilometrowego odcinka zajmuje samochodem 20 minut. Nadrzeczna i Słoneczna są w fatalnym stanie - mówi nam jeden z nich. Jeśli postulat nie zostanie spełniony, pojawiła się groźba blokady ronda w Brwinowie.

W miniony czwartek do urzędu gminy w Brwinowie trafiła petycja z podpisami mieszkańców wsie Moszna i Krosna. – Na chwilę obecną petycję podpisało około 60 mieszkańców. Petycja dotyczy fatalnych stanów dróg we wsiach Moszna i Krosna.  Jeżeli gmina nie poprawi tych dróg i tu nie chodzi o to aby wysypała coś w te dziury i na dwa tygodnie był spokój to rozważamy protest np. zablokowania głównego ronda w Brwinowie. Mamy dosyć lekceważenia naszych próśb – zaznacza jeden z mieszkańców.

W petycji czytamy m.in:

Podejmowane dotychczas przez gminę naprawy na ulicy Słonecznej są skuteczne od jednego do dwóch tygodni. W pozostałej części roku ich stan nie różni się od sytuacji na chwilę obecną. Jeszcze gorzej przedstawia się stan ulicy Nadrzecznej, na której w przeciągu ostatnich 8 lat gmina nie podejmowała żadnych prac remontowych.

 

O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiliśmy burmistrza Arkadiusza Kosińskiego. – W ubiegłym roku do budżetu wstawiliśmy projektowanie ulicy Słonecznej na całej długości. Liczyliśmy, że w 2018 r. uda się zrobić dokumentację, a w 2019 r. rozpocznie się pierwszy etap przebudowy na odcinku od domu socjalnego w Mosznie do skrzyżowania z ul. Nadrzeczną. Niestety nie udało się tego zrobić, ponieważ od kwietnia nie mamy decyzji środowiskowej, a musi ona zostać wydana przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, jeśli przebudowa ma dotyczyć odcinka dłuższego niż kilometr. Ta procedura trwa. W tegorocznym budżecie nie wstawiliśmy tej inwestycji, ponieważ nie mamy dokumentacji. Znalazła się w nim inna droga w Krosnach Wsi, ulica Józefowska. Będzie to trzeci etap przebudowy – tłumaczy włodarz Brwinowa.

Jak dodaje, ulica Słoneczna była naprawiana cząstkowo, jednak ze względu na duży ruch samochodów ciężarowych, efekt takich napraw po kilku tygodniach znikał. – Przy ul. Nadrzecznej są duże magazyny, przetwórnie owoców. Wielotonowe samochody jeżdżą i wybijają tę drogę. To podsypywanie destruktem działa na krótko – zaznacza Arkadiusz Kosiński. – Wiem, że mieszkańcy oczekują natychmiastowej reakcji gminy, ale w tych warunkach atmosferycznych jakie mamy, żadne wyrównywanie czy podsypywanie nie wchodzi w rachubę. Po kilku dniach będzie to samo, albo jeszcze gorzej, bo pojawią się jeszcze głębsze wyboje – dodaje.

Remont ulicy Słonecznej ma zależeć od otrzymania decyzji RDOŚ. – To otworzy nam możliwość załatwienia sprawy do końca. Warto podkreślić, że projektowanie zostało poprzedzone tym, że poszerzyliśmy tę drogę. Jeśli dokumentację uda się domknąć w tym roku, wtedy do projektu budżetu na 2020 r. zaproponuję ulicę Słoneczną – zapewnia burmistrz Brwinowa.

 

 

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Komentarze 15

15 odpowiedzi na “Grożą blokadą ronda w Brwinowie”

  1. Brwinowianin pisze:

    w Mosznach nie doczekacie się remontu bo Kosiński wie, że ta wieś nie głosowała na „DOBRO WSPÓLNE” – inaczej mówiąc – na Kosińskiego. Niestety taka jet prawda. Ten okręg wyborczy wykazał „złe” wyniki w ostatnich wyborach. Podobnie w przypadku Kań i Otrębus, które równiez nie powinny liczyć na żadne remonty, – z takich samych przyczyn. Zresztą to widać, wystarczy pojechać sobie do Kań i zjechać z głównej drogi Kań.
    A moim zdaniem , skoro Brwinów nie jest w stanie zadbac o te tereny Kanie i Otrębusy powinny stac się gminami samymi w sobie, z własną administracją, własnym Burmistrzem.
    Niech mieszkańcy się przyjrzą sytuacji w gminie Brwinów. Żółwin równiez jest zaniedbany.

  2. mieszkaniec pisze:

    W 2017 roku na spotkaniu z mieszkańcami we wsi Krosna, Pan Burmistrz obiecał, że jeszcze w tym samym roku ul. Słoneczna zostanie wyrównana, a w 2018 wyremontowana na odcinku od miejscowości Moszna do skrzyżowania z Nadrzeczną. Zadeklarował, że posiada na to fundusze. Było dla mnie oczywiste, że skoro jest taka deklaracja, to nie ma przeszkód, a tym bardziej formalnych w postaci koniecznych zgód i opinii, bo to powinno być zrobione wcześniej.
    W roku 2018 dotarła do mnie wiadomość, że w 2018 zostanie sporządzona dokumentacja inwestycji, a remont wykonany w roku następnym. Należy tu dodać, że na wcześniej wspomnianym spotkaniu Pan Burmistrz powiedział, że nie będzie remontowana ul. Jóżefowska, ponieważ w części jest własnością prywatną i właściciele nie zgadzają się na ingerencję i właśnie te środki zostaną wykorzystane na remont ul. Słonecznej. Tymczasem Słoneczna i Nadrzeczna straszą dziurami, remontujemy zawieszenia samochodów i wymieniamy filtry kabinowe w naszych autach, latem dusimy się w kurzu, a na ul. Józefowskiej położono 640 m asfaltu, tam gdzie już był. Zerwano stary i położono nowy. Należy zauważyć, że na tej ulicy asfalt występuje odcinkami, ponieważ nadal nie ma porozumienia z właścicielami, którzy nie zgadzają się na remont. Wygląda to kuriozalnie. Na tym odcinku Józefowskiej jest tylko kilka posesji. Słoneczna służy znacznie większej ilości mieszkańców tej Gminy.
    Wracając do tematu, to jak długo Pan Burmistrz ma zamiar oczekiwać na zgodę RDOŚ? Skoro już wcześniej podjął kroki poprzez zaplanowanie środków i wystąpienie o zgodę, to dlaczego nie zaplanował realizacji na 2019 rok i nie przeznaczono na to środków? Czy RDOŚ nie obowiązują żadne terminy jeśli chodzi o wydanie decyzji, czy udzielenie odpowiedzi?
    Ja nie widzę konsekwencji w działaniach Gminy dotyczących remontu ulicy Słonecznej. Nie widzę także żadnych działań Gminy na ul. Nadrzecznej. Wg mnie, to wszystko nie trzyma się przysłowiowej „kupy”. Skąd tak częste zmiany planów, ciągłe przesuwanie środków i skakanie z kwiatka na kwiatek? Szkoda, że ta sprawa wypłynęła teraz, a nie przed wyborami.
    Zarówno ul. Słoneczna jak i Nadrzeczna są w fatalnym stanie, a tymczasem obiecana przez Pana Burmistrza inwestycja została zaniechana. Szkoda, że nie musi tymi drogami codziennie dojeżdżać do pracy, do lekarza czy zawozić dzieci do szkoły

  3. Aga pisze:

    Takich ulic nie brakuje także w Otrębusach np. ul. Tulipanowa tu jest jeszcze gorzej, jeden z radnych powiedział, że inną ulicę utwardzili bo karetka się zakopala, czyli musimy czekać aż ktoś zmieszkancow będzie potrzebował karetki a może będzie potrzebna straż pożarna i nie dojedzie Gratulacje panowie włodarze za rozumowanie

  4. Tu Żółwin pisze:

    W Żółwinie mamy również problem z ulicą Słoneczną (powiatową). Od kilkunastu lat mieszkańcy proszą o budowę chodnika. Niepisana zasada jest taka, że za chodniki przy drogach powiatowych odpowiada Gmina, ponieważ zaspokajają one lokalne potrzeby mieszkańców konkretnej miejscowości, tzn. nie łączą powiatów tak jak drogi. Normalną praktyką jest współpraca samorządu gminnego i powiatowego. Dlatego, Powiat Pruszkowski – spełniając prośbę Burmistrza Kosińskiego – udzielił Gminie Brwinów dotacji celowej – 300 tys. zł. Dotacji Gmina nie wykorzystała, nieudolnie prowadząc przetargi, chodnika jak nie było tak nie ma…

    • Żółwin pisze:

      pytanie do Burmistrza, co się stało z dofinansowaniem które Gmina Brwinów na własną prośbę otrzymała od Powiatu na przebudowę Słonecznej w Zółwinie, jak to możliwe że nie dało się rozpocząć przebudowy pomimo tego że środki finansowe w kwocie 300 tys zł Powiat przekazał Gminie, z tych pieniędzy mozna było wybudować kilkaset metrów chodnika lub wyniesione przejścia dla pieszych

  5. Mieszkaniec... pisze:

    Drogi Panie Burmistrzu, na ul. Nadrzecznej nie ma żadnych magazynów ani przetwórni owoców, od 8 lat Pan tej drogi nawet nie podsypał wspomnianym destruktem, ta droga była remontowana na własny koszt przez mieszkańców do których przyjechała jeszcze straż miejska grożąc mandatem za nielegalne wysypywanie gruzu na drogę…

  6. mieszkaniec pisze:

    Najpierw niech zablokują siedzibę Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska.

  7. loża szyderców pisze:

    Droga dojazdowa do ,,zespołu pieśni i tańca”.

  8. raz pisze:

    lepiej nic nie robic bo za chwile to samo. zrobcie blokade i poproscie o OC kosinskiego.

    • Burmistrz Brwinowa pisze:

      Blokada niczego nie zmieni. Bez decyzji środowiskowej nie można wystąpić o decyzję pozwolenia na budowę tej drogi. Wcześniej żadnych prac modernizacyjnych rozpocząć nie można a jedynie można prowadzić doraźne prace remontowo-utrzymaniowe.

      Pozdrawiam –
      – Arkadiusz Kosiński
      Burmistrz Gminy Brwinów

      • none pisze:

        „[…] musi ona zostać wydana przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, jeśli przebudowa ma dotyczyć odcinka dłuższego niż kilometr” – skoro na krótszy odcinek decyzja nie jest potrzebna, to czy nie można podzielić prac na odpowiednio krótsze odcinki?
        A tak w ogóle to wydaje mi się, że mieszkańcy powinni mieć możliwość sprawdzenia stanu zaawansowanie takich inwestycji wraz z informacją, kto odpowiada za każdy etap. Gdyby było wiadomo, że temat jest od 8 miesięcy zablokowany przez RDOŚ to może mieszkańcy swoje kroki skierowaliby właśnie do tej instytucji? Cz nie można pomyśleć o stworzeniu takiej strony WWW w ramach informacji na stronie gminy?

        • Burmistrz Brwinowa pisze:

          None,
          tego typu dzielenie inwestycji na części jest sprzeczne z prawem i w przypadku jakiegokolwiek konfliktu z ekologami (lub niezadowolonymi mieszkańcami) byłaby to podstawa do uchylenia decyzji pozwolenia na budowę.

          Odnośnie udostępnienia dokumentów… – jeden z mieszkańców kilka tygodni temu, poprosił o kopię dokumentów potwierdzających wystąpienie o decyzję środowiskową i je otrzymał (osobiście mu je udostępniłem poprzez FB w dniu 24.10.2018 r.).

          • none pisze:

            Odnośnie dzielenia inwestycji – rozumiem, akceptuję wyjaśnienie.
            Odnośnie dostępności informacji – podtrzymuję swoje zdanie: jeżeli każda inwestycja miałaby jasno nakreślony przebieg, listę wymaganych dokumentów wraz z podmiotami odpowiedzialnymi, i takie informacje byłby dostępne w (cyber)przestrzeni publicznej – uważam, że byłaby to bardzo użyteczna informacja.

      • raz pisze:

        dlaczego nic nie zmieni? jaki problem wyrownac doly i zapadliny teraz, za miesiac i za trzy. Utrzymanie tych drog jest jednym z zadan gminy. Po co sprzatacie i naprawiaciee inne drogi skoro zaraz bedzie to samo? uzytkownikami drog sa mieszkancy, wiec Pana pracodawcy. Z tresci wynika, ze problemem jest maly snieg, lekki mroz. Za chwile bedzie mokro, tez bedzie przeszkoda?Mozna tez powiedziec, ze bez sensu jest wyplacac Panu pensje, bo za 5 lat czy za 10 nie bedzie Pan juz Burmistrzem. Nie placic bo nie rokuje. Troche zajechalo Pruszkowem, niedasie. Wystarczylo odpisac, ze droga bedzie polatana i naprawiana az do inwestycji. Tego i takiej formy pomocy oczekuja mieszkancy.

      • białek pisze:

        No to do roboty!!! Nie głosowałem na Kosińskiego i wiedziałem, co robię. Takie kwiatki będą częstsze, bo „piniendzy ni ma. I nie będzie”, jak by zagadał platformerski klasyk sprzymierzony z Najjaśniejszym Kosińskim.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły

Grill gazowy