Gmina chce zadbać o drogi powiatowe

Region

Gmina Raszyn, oprócz stałego informowania starostwa pruszkowskiego o fatalnym stanie dróg powiatowych, nie ma wpływu na poprawę ich jakości. Lekarstwem może stać się przejęcie przez gminę przynajmniej niektórych z nich.

Na jednej z ostatnich sesji rady gminy Raszyn radni zastanawiali się, jak ulżyć mieszkańcom ul. Godebskiego, która dla wielu kierowców stała się objazdem dla zakorkowanej al. Krakowskiej. Gmina postawiła przy ul. Godebskiego znak zakazu wjazdu pojazdów powyżej 3,5 t. Nie na wiele się to zdało. – Kierowcy beztrosko łamią ten zakaz. Występujemy do policji, by podejmowała interwencje. Niestety, nie możemy zrobić nic więcej, tylko sygnalizować problem – mówi zastępca wójta gminy Mirosław Chmielewski.

A może ruch jednokierunkowy?

Radni zgłaszali pomysł wprowadzenia czasowo ruchu jednokierunkowego na ul. Godebskiego. Zdaniem wicewójta Chmielewskiego, nie do końca rozwiązałoby to sprawę. – Obawiam się, że spowodowałoby to, że wszyscy, łącznie z mieszkańcami tej ulicy, musieliby wyjeżdżać na al. Krakowską, która praktycznie non-stop jest zakorkowana. Stąd dylemat, co zrobić. Czy zostawić lokalny ruch obustronny, licząc się z tym, że będą też tranzytowe rozwiązania, czy zdecydować się na radykalne zamknięcie w jedną stronę. Na chwilę obecną nie ma decyzji, by to zrobić – mówi Mirosław Chmielewski.

Drogi powiatowe do naprawy

Mieszkańcy gminy skarżą się na stan drogi ul. Sękocińskiej, która jest drogą powiatową. Podczas sesji rady radny Michał Słoma także zgłaszał jej bardzo zły stan. – Powiat wprawdzie załatał tam kilka dziur, jednak nadal jest tragicznie – sygnalizował. Inni radni informowali, że ruch przenosi się na wyremontowany przez gminę chodnik, który zaraz trzeba będzie znów remontować. Wicewójt Chmielewski przyznaje, że stan dróg powiatowych w gminie pozostawia wiele do życzenia. Równie źle jest z ulicami Willową, Warszawską i Długą. Drogi te niemal na każdym odcinku wymagają remontów. – My możemy jedynie zwracać się z prośbą do powiatu o przeprowadzenie tam prac remontowych. Robimy to systematycznie, kilka razy w tygodniu – informuje.

Wziąć ciężar na siebie

Gmina zdecydowała się na inne rozwiązanie. – Wybraliśmy kilka dróg, które chcemy przejąć od powiatu, m.in. ulice Willową, Źródlaną i Graniczną w Jankach. Wystąpiliśmy do starosty z wnioskiem o przygotowanie dokumentacji celem przejęcia. Stając się właścicielami tych dróg, sami przeprowadzimy ich remonty. Będziemy mieć wtedy własność obsługi. Nie będziemy musieli prosić o ich remont, czy odśnieżenie. Niestety, koszty spadną na obowiązki budżetowe gminy – dodaje Mirosław Chmielewski.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Grill gazowy