Gazowa rura, czyli nitka niezgody

Region

Po linii 400kV w gminach naszego regionu pojawić się ma kolejna kontrowersyjna inwestycja. Tym razem chodzi o gazociąg, który przetnie teren powiatu pruszkowskiego. Samorządy protestują.

Gazociąg według planu przebiegnie w relacji Rembelszczyzna-Mory-Wola Karczewska. Ma mieć długość 120 km i od północnego zachodu pętlą okrążyć Warszawę. Za przedsięwzięcie odpowiada Operator Gazociągów Przesyłowych GAZ-SYSTEM. Firma określa się jako strategiczna dla polskiej gospodarki i bezpieczeństwa energetycznego kraju. Do jej obowiązków należy m.in. zapewnienie równoprawnego dostępu do sieci przesyłowej, konserwacja, remonty i rozbudowa sieci przesyłowych. Wspomniana inwestycja wpisuje się właśnie w to ostatnie zadanie.

Na warunkach specustawy

Nitka wysokiego ciśnienia, która ma pojawić się w kilku gminach, w tym w Pruszkowie, Brwinowie, Nadarzynie, Michałowicach, Raszynie i Piastowie, jest częścią krajowego systemu przesyłowego. A to oznacza, że jej budowa może być zrealizowana na warunkach określonych w tzw. specustawie gazowej („ustawa o inwestycjach w zakresie terminalu regazyfikacyjnego skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu”). Pozwala ona realizować inwestycje o „szczególnym znaczeniu” w przyspieszonym trybie i pomimo ewentualnego sprzeciwu lokalnych samorządów i właścicieli gruntów. Z podobną sytuacją mamy do czynienia w przypadku linii 400 kV. Tam inwestor wycofał się jednak z przeprowadzania jej w tym trybie i postanowił wypracować kompromisowy przebieg w drodze konsultacji społecznych.

Głos puszczany mimo uszu

Jak twierdzą włodarze gmin z naszego regionu, w przypadku gazociągu takiej woli brakuje, a GAZ-SYSTEM ignoruje ich postulaty. – Inwestycja jest na etapie projektowania, ale już teraz widać, że nasz głos puszczany jest mimo uszu. A proponowana trasa jest dla nas nie do przyjęcia – mówi Andrzej Kurzela, wiceprezydent Pruszkowa. W zamierzeniu projektanta gazociąg miałby pojawić się w północnej części miasta, w dzielnicy Bąki, w rejonie Glinianek Hosera, po terenach budowlanych, w drogach lokalnych o szerokości 10-12 metrów.

– Ten gazociąg wymaga strefy ochronnej 6 metrów po obu stronach. Czyli przy wejściu w taką drogę nic więcej już by się tam nie zmieściło – wyjaśnia inż. Krystyna Sławińska, naczelnik Wydziału Architektury, Urbanistyki i Zagospodarowania Przestrzennego pruszkowskiego urzędu miasta. I dodaje: – W zamian zaproponowaliśmy trzy trasy. Pierwsza to wzdłuż autostrady A2 po terenach przemysłowo-magazynowych, druga to przebieg w dalszym odcinku projektowanej Paszkowianki. Tam w planie zarezerwowany jest pas 40 metrów i gazociąg mógłby się zmieścić. Trzeci wariant to równolegle do rzeczki Żbikówki, gdzie zaplanowany jest 10-metrowy pas zieleni.
Miasto zaproponowało współpracę w tej sprawie, ale… – Firma trzyma się wyznaczonego przez siebie przebiegu. Otrzymujemy pisma z prośbą o zgodę na wykonanie odwiertów i badań gruntu pod inwestycje na tej niezmienionej trasie – wyjaśnia Sławińska.

Podobny problem pojawił się w Nadarzynie. Inwestor najpierw przedstawił władzom gminy dwa warianty przebiegu. Władze warunkowo zgodziły się na jeden z nich, po czym…. GAZ-SYSTEM wskazał ten drugi, dla gminy całkowicie nie do przyjęcia.

Solidarna obrona

W odpowiedzi na tę postawę, 5 listopada włodarze Pruszkowa, Piastowa, Brwinowa, Michałowic, Raszyna i Nadarzyna, a także ościennych Ożarowa Mazowieckiego i Starych Babic zawiązali porozumienie, na mocy którego wobec firmy będą występować wspólnie. Jak zapowiadają, zamierzają solidarnie bronić interesów społeczności lokalnej i razem przeciwstawiać się strategii działania w trybie specustawy.

Firma tłumaczy

Sporu z włodarzami firma GAZ-SYSTEM nie komentuje. Wyjaśnia jednak, jakie kroki podejmuje, aby inwestycję przeprowadzić na zasadzie kompromisu. – Podczas opracowywania Studium Wykonalności w 2013 r. firma BSiPG GAZOPROJEKT S.A. wystąpiła o wstępne uzgodnienie trasy projektowanego gazociągu do władz wszystkich gmin. Od kwietnia 2015 r. GAZ-SYSTEM S.A. wraz z firmą ILF Consulting Engineers Polska Sp. z o.o. (projektantem gazociągu) prowadzi działania informacyjne (m.in. dystrybucja pism, ulotek i folderów informacyjnych) na temat projektowanej inwestycji skierowane do poszczególnych władz lokalnych każdej z gmin. Na przełomie maja i czerwca 2015 r. odbyły się spotkania informacyjne z władzami gmin znajdujących się na trasie gazociągu w celu uzyskania niezbędnych informacji potrzebnych do opracowania trasy gazociągu – informuje biuro komunikacji korporacyjnej GAZ-SYSTEM.

I zapewnia: – W przypadku uwag do zaproponowanej trasy, zgłaszanych przez przedstawicieli gmin, projektant i inwestor analizują sugerowane postulaty pod kątem wymogów technicznych, środowiskowych, prawnych i ekonomicznych, jak również w kontekście istniejącego zagospodarowania przestrzennego.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Grill gazowy