Jakiś czas temu zwrócił się do nas czytelnik z wyżej opisanym pomysłem. I rzeczywiście utworzenie drogi rowerowej lub choćby ciągu pieszo-rowerowego w ciągu ul. Bohaterów Warszawy miałoby sens. Zwłaszcza, że w naszym regionie nie ma zbyt wielu ścieżek dla cyklistów. Na chodniku od strony torowiska PKP próżno szukać wjazdów i zjazdów, skrzyżowań czy innych przeszkód, które później mogłyby być przyczyną niebezpiecznych sytuacji. – To świetne miejsce, a ruch pieszy można byłoby przenieść na chodnik po drugiej stronie jezdni, przynajmniej na niektórych odcinkach. Choć może to „luźny” pomysł, ale taka zmiana na pewno ucieszyłaby rowerzystów. A co poniektórych może zachęciłaby, żeby w ogóle wsiąść na rower? Byłoby to dogodne połączenie z Piastowem – mówił nam czytelnik.
Pomysł spodobał się naszej redakcji, więc postanowiliśmy zwrócić się z nim do zarządcy ul. Bohaterów Warszawy, czyli Starostwa Powiatowego w Pruszkowie. Ale poinformowano nas, że pukamy nie do tych drzwi co trzeba. – Niestety nie mamy takiej możliwości, ponieważ od strony torów jest to teren PKP – odpowiada Piotr Borowiec z pruszkowskiego starostwa.
Zatem odezwaliśmy się do kolejarzy. Jednak PKP także odprawiło nas z kwitkiem… – Jeśli zarządca drogi będzie miał w planach inne zagospodarowanie wspominanej przez redakcję drogi oraz przedstawi odpowiednie plany dla takiej inwestycji to PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. mogą być partnerem przy realizacji takiej inwestycji – mówi nam Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP PLK.
Nie dając za wygraną ponownie kontaktujemy się z pruszkowskim starostwem. I znów pytamy: Czy jest możliwość wydzielenia ścieżki rowerowej w ciągu ul. Bohaterów Warszawy? Jednocześnie poinformowaliśmy, że PKP PLK wyraziło chęci i zgodę na wprowadzenie zmian. – Odpowiadając krótko na zadane przez redakcję pytanie dotyczące możliwości wydzielenia ścieżki rowerowej przy torach na chodniku przy ulicach Bohaterów Warszawy i Juliana Tuwima mogę powiedzieć, że widząc potrzeby mieszkańców powiatu rozważamy każdą sugestię tego, co mogłoby ułatwić im komunikację. Muszę przy tym nadmienić, że pomysł choć dobry to wymaga złożonych działań, które rozłożone są w czasie – wyjaśnia Krzysztof Bukowski ze Starostwa Powiatowego w Pruszkowie.
O jakie „złożone działania” chodzi? – Na chwilę obecną w budżecie powiatu nie ma środków zarezerwowanych na przebudowę tych ulic, a tym samym możliwości sfinansowania budowy ścieżek. Natomiast środki przewidziane w zadaniu „Budowa ścieżek rowerowych przy drogach powiatowych Powiatu Pruszkowskiego” zostały już zarezerwowane w ramach programu Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych dla Warszawskiego Obszaru Funkcjonalnego na lata 2014-2020 – zaznacza Bukowski. – Drugim bardzo istotnym czynnikiem jest fakt, że ziemia, na której miałaby się znaleźć ścieżka rowerowa jest własnością PKP. Zatem rozmów i ustaleń wymaga kwestia tego kto, komu, kiedy i na jakich zasadach miałby tę ziemię przekazać. Dopiero od tego momentu możemy faktycznie rozmawiać o budowie ścieżki rowerowej – dodaje.
Szkoda, by tak ciekawy pomysł trafił do szuflady. Ale jak widać w najbliższych latach próżno oczekiwać, że przy wspominanym ciągu ulic powstanie droga rowerowa.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
