Czy rodzice przyczynili się do śmierci noworodka?

Wracamy do kontrowersyjnej śmierci noworodka, do której doszło w noc sylwestrową. Rodzice 10-dniowej dziewczynki zostali przesłuchani w charakterze podejrzanych. Usłyszeli też zarzut, ale nie przyznają się do winy.

Temat poruszyliśmy 2 stycznia, po wiadomości, którą otrzymaliśmy od jednego z czytelników. Wówczas wiadomo było jedynie, że w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia doszło do śmierci małego dziecka, co potwierdziła policja. Zostały też zatrzymane osoby w związku z tą sprawą.

Prokuratura rozpoczęła śledztwo dzień później, 3 stycznia. – Prokurator wszczął śledztwo w sprawie narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu 10-dniowej dziewczynki, w dniu 1 stycznia w Otrębusach w gminie Brwinów przez osoby, na których ciążył prawny obowiązek opieki, a które sprawowały tę opiekę znajdując się w stanie nietrzeźwości, co skutkowało zgonem dziecka – wyjaśnia Andrzej Zwoliński, zastępca prokuratora rejonowego w Pruszkowie.

Rodzice zostali przesłuchani w charakterze podejrzanych. – Nie przyznali się do winy i złożyli wyjaśnienia w tej sprawie. Rodzicom noworodka przedstawiono zarzut z art. 160 par. 2 kodeksu karnego – mówi prokurator Zwoliński. – Zarządzono sekcję zwłok noworodka, ale nie ma jeszcze wyników. Dlatego też nie wiadomo co się dokładnie tam stało, sekcja wykaże co było przyczyną zgonu – zaznacza.