Część lokatorów wróciła do domu

Część lokatorów pruszkowskiej kamienicy przy ulicy Pięknej wróciła już do swoich mieszkań, dla pozostałych miasto poszukuje lokali.

Przypomnijmy. Pożar w budynku przy ul. Pięknej wybuchł w sobotę, 9 stycznia. Akcja gaśnicza trwała kilka godzin i, jak podkreślają strażacy, była bardzo trudna. Przed płomieniami udało się uchronić jedną z klatek, drugą ogień strawił doszczętnie. 

Mieszkańcy mniej zniszczonej części do budynku już wrócili. Chodzi o siedem lokali, z których trzy ucierpiały nie od ognia, ale od wody użytej do gaszenia. Jak zapewnia zarządca budynku TBS „Zieleń Miejska”, mogą być bezpiecznie użytkowane. – Nadają się do zasiedlenia, we wszystkich podłączono media. Druga klatka została wyłączona z eksploatacji – mówi Zbigniew Piotrzkowski, prezes TBS-u. 

Budynek czeka kompleksowy remont, ale minie kilka miesięcy zanim się rozpocznie. Dokumentacja projektowa dla kamienicy ma być gotowa w kwietniu. Ogłoszono przetarg na jej przygotowanie. W czerwcu planowane jest uzyskanie pozwoleń na budowę, a potem rozpisanie kolejnego konkursu, tym razem już na przeprowadzenie prac przy ul. Pięknej. W planach jest odbudowanie pionu budynku wraz z przynależnymi lokalami, remont klatki schodowej, instalacji elektrycznej i wodno-kanalizacyjnej, wymiana okien i drzwi, doposażenie w węzeł cieplny.

Co w tej sytuacji z lokatorami z tych mieszkań, które spłonęły całkowicie? – Cały czas szukamy lokali zastępczych. Jedna z rodzin przyjęła już propozycję mieszkania z TBS, została też zwolniona z opłaty partycypacyjnej. Druga rodzina, wielodzietna z siedmiorgiem dzieci, zastanawia się nad naszą propozycją. Wolałaby większe mieszkanie i sprawdzamy, czy ktoś chciałby się zamienić – mówi Andrzej Kurzela, wiceprezydent Pruszkowa. 

Cztery rodziny przebywają jeszcze w hotelu. – Dla nich wciąż intensywnie szukamy miejsca. Póki się to nie uda pozostaną w hotelu z zapewnionym pełnym wyżywieniem – wyjaśnia Andrzej Kurzela. 

Czego w dalszym ciągu potrzebują mieszkańcy? – Ubrań mamy aż nadto, ale wciąż potrzebujemy wyposażenia wnętrz. Począwszy od rzeczy prozaicznych, typu wieszak na ubrania, talerze, sztućce, czajniki, czy też zwykłego doniczkowego kwiatka. Takich rzeczy mieszkańcy nie mają – mówi Artur Sawicki prezes Klubu Honorowych Dawców Krwi „Serce Pruszkowa”, który zaangażował się w pomoc mieszkańcom z ulicy Pięknej. Wolontariusze dyżurują w poniedziałki, środy i piątki w godz. 18-20 w siedzibie Stowarzyszenia Rodzin Abstynenckich Socjus przy ul. Kraszewskiego 18 i czekają na zgłoszenia pomocy. 

Ale to niejedyny pomysł na wsparcie. 20 lutego w Szkole Podstawowej nr 2 przy ul. Jasnej odbędzie się gala charytatywna na rzecz pogorzelców z ulicy Pięknej. – Wystąpi kilka zespołów disco polo i reagge, pojawią się strażacy z poduszkowcami, motocykliści, którzy zabiorą chętnych na przejażdżkę, przygotowana zostanie aukcja. W krwiobusie będzie można oddać krew. Koszt biletu-cegiełki to 10 zł. W tej chwili szukamy sponsorów dla tej imprezy – informuje Artur Sawicki.