Burza w CBŚP trwa

Region

13 policjantów z warszawskiego zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji usłyszało zarzuty przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Ponadto naczelnik jednego z wydziałów CBŚP i jego dwaj zastępcy zostali oskarżeni o niedopełnienie obowiązków i utrudnianie postępowania karnego.

Chodzi o sprawę, którą poruszyliśmy wczoraj, 5 marca. Funkcjonariusze CBŚP likwidowali m.in. nielegalne fabryki perfum i przywłaszczali sobie mienie – perfumy, odzież, obuwie oraz zegarki – w dużych ilościach. 

– W toku śledztwa Prokuratury Okręgowej w Warszawie 13 policjantom z warszawskiego Zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji przedstawiono zarzuty przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej (art. 231 § 2 kk) i przywłaszczenia dużej ilości perfum, odzieży, obuwia i zegarków zabezpieczonych w innej sprawie prowadzonej przez CBŚP (art. 284 § 1 kk). Ponadto zarzuty popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków oraz utrudniania postępowania karnego (art. 231 §1 kk i 239 § 1 kk) usłyszeli naczelnik Wydziału do Zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Ekonomicznej Zarządu CBŚP w Warszawie oraz jego dwaj zastępcy – poinformował dziś prok. Michał Dziekański, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

W toku śledztwa ustalono, że zatrzymani policjanci pełniący funkcje kierownicze nie podjęli działań wymaganych zgodnie z prawem, czyli nie zawiadomili prokuratury lub Biura Spaw Wewnętrznych, a byli w posiadaniu wiarygodnych informacji o popełnieniu przestępstwa przez funkcjonariuszy podległego im wydziału.

– Wobec 5 podejrzanych skierowano wnioski o tymczasowe aresztowanie z uwagi na grożącą im surową karę oraz obawę matactwa, z czego 2 wnioski zostały już uwzględnione przez sąd. W odniesieniu do pozostałych podejrzanych zastosowano dozory policji, zakazy kontaktu z funkcjonariuszami policji związanymi ze sprawą, a także zawieszono ich w czynnościach służbowych – kontynuuje prok. Dziekański.

Wielu podejrzanych przyznało się do zarzucanych im przestępstw, lecz niektórzy nadal idą w zaparte i nie przyznają się do winy. Za popełnione czyny policjantom grozi do 10 lat pozbawienia wolności, natomiast osobom ze stanowisk kierowniczych do 5 lat. 

Sprawdź też:

Likwidowali nielegalne wytwórnie perfum, później... przywłaszczali sobie flakony

Produkowali i sprzedawali podrobione perfumy

Nielegalna rozlewnia perfum zlikwidowana

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.