Po wznowieniu ruchu pociągów na linii 447 z pruszkowskich ulic zniknęły autobusy linii zastępczych. Mieszkańcy Pruszkowa domagają się powrotu autobusów na trasy. Władze Pruszkowa podjęły już działania w tej sprawie, ale do tej pory nie przekazują szczegółowych informacji na temat postępu prac.
Nie tylko mieszkańcy zaczynają się niecierpliwić. Miejscy rajcy również chcieliby wiedzieć jak przebiegają rozmowy w tej sprawie. O szczegóły ustaleń na linii Zarząd Transportu Miejskiego – miasto Pruszków dopytywał na sesji radny Karol Chlebiński. – Dziękuję za odpowiedź w sprawie interpelacji na temat linii autobusowej. Ale mam pewien niedosyt. Chciałbym wyrazić prośbę o przedstawienie tych planów, które pan prezydent wymienia. Chodzi o ofertę ZTM i uzgodnienia dotyczące uruchomienia linii łączącej Puszków z Warszawą – zaznaczył radny Chlebiński.
W odpowiedzi na złożoną przez niego interpelacje pojawiła się bowiem informacja o tym, że ZTM przedstawił nie tylko orientacyjne koszty funkcjonowania linii, ale również potencjalną trasę. – Do dnia dzisiejszego mówi się o wielu aspektach tej linii, ale tak naprawdę nie bardzo wiemy o czym mówimy Kilka dni później z prasy lokalnej dowiaduje się ze prowadzimy również rozmowy z Piastowem o przedłużenie linii do Pruszkowa – dodał. (O rozwiązaniu w postaci wydłużenia piastowskiej linii autobusowej do Pruszkowa możecie przeczytać tutaj)
W odpowiedzi na pytanie radnego Karola Chlebińskiego prezydent Pruszkowa Paweł Makuch powiedział jaką trasę zaproponował ZTM. – Propozycja, która została nam złożona w wyniku prowadzonych rozmów i braku chęci dublowania linii autobusowej wzdłuż SKM powoduje to, że ZTM zaproponował nam dowiezienie mieszkańców Pruszkowa poprzez Al. Jerozolimskie, skręt w Salomea i dojechanie do Okęcia. Tam jest ten parking Park & Ride. Na tę chwilę ZTM przewiduje tylko tę możliwość – zaznaczył Paweł Makuch.
Pojawia się jednak pytanie czy propozycja złożona przez ZTM oraz ewentualne wydłużenie linii piastowskiej do Pruszkowa spełni oczekiwania mieszkańców. Większość uważa, że linia Warszawa -Pruszków powinna kursować na trasie linii ZP. A Waszym zdaniem na jakiej trasie powinien kursować autobus z Pruszkowa do Warszawy? Czekamy na Wasze propozycje w komentarzach.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Po co ten autobus? Wystarczy, że wprowadzony zostanie w końcu – obiecywany od X lat – wspólny bilet ZTM-WKD do Pruszkowa. Teraz cena biletów miesięcznych w WKD to chora pazerność.
żeby rozładować tłumy z SKM i WKD.
Wspólny bilet nie przyspieszy dojścia do PKP, które trwa 25 minut. Dojazd do Warszawy linią ZB był szybszy o 20 minut niż koleją. Kolej do lamusa
A pamiętacie jak był projekt „Wielkiej Warszawy” ?
poszliście wtedy na rękę swoim włodarzom którzy wystraszeni o stołki zbojkotowali Waszymi głosami ten projekt.
Tak chcieliście , tak macie.
O ZTM to może dyskutować TYLKO Warszawski podatnik.
Śmieszne są komentarze „co byśmy chcieli”
Masz kasę , negocjuj, nie masz będą rogatki i płatny wjazd do Stolicy.
Witam Panie Najeżdżany. Ja w Warszawie nie pracuję, więc rogatki mogą stawiać. Jestem ciekaw, jak szybko będą je rozbierać, bo nie będzie miał kto pracować w warszawskich firmach.
W Warszawskich firmach to pracują ludzie którzy rozliczają PIT w Warszawie, pozostali to darmozjady i wiejskie
popychadła. Masz dalej jakieś argumenty ?
Mam, piszesz nieprawdę, bo w warszawskich firmach pracuje mnóstwo ludzi z aglomeracji płacący PIT u siebie. I podtrzymuję co napisałem, nie będzie miał kto pracować w warszawskich firmach gdyby opierać się tylko na ludziach z Warszawy.
U siebie to znaczy gdzie ?
płacisz za parking i chodnik w Stolicy ?
czy w swojej wsi ?
rozliczasz PIT w Warszawskim urzędzie ?
jak nie to okradasz Warszawskich podatników.
Dotarło ?
@Wawa Jedynym argumentem jest taki, że jesteś kompletnym debilem. Trzeba być naprawdę durną pałą, żeby pisać o ludziach z Pruszkowa, Piastowa czy okolicznych miast „darmozjady i wiejskie popychadła”. Taką retorykę wygłaszają tylko takie jak ty dzieci alkoholików, wychowane w śmietniku, bo ich własna matka wolała leżeć we własnych wymiocinach niż się nimi zajmować a ojciec lał cię kablem po ryju. Tylko taka śmierdząca historia życiowa może tlumaczyć twój żałosny poziom wypowiedzi i powód dla którego pomimo dostępu do powszechnej edukacji wyrosłeś na debila, którego nikt nawet na kasie w markecie nie chce zatrudnić. Ale zapamiętaj sobie, że to nie ludzie spoza Warszawy są tu problemem tylko takie ludzkie łajno jak.
I nie wspominaj o płaceniu podatków, bo i tak nikt nie uwierzy, że taka durna pała jak ty potrafi coś zarobić uczciwie.
Dobrze, że ktoś to przypomniał. Mam nadzieję, iż ludzie uczą się na własnych błędach.
Bardzo dobry wpis. NIE CHCIELIŚCIE METROPOLII WARSZAWSKIEJ,TO ZAPOMNIJCIE O TYM, ŻE MIASTO STOŁECZNE WARSZAWA BĘDZIE OBSŁUGIWAĆ WARSZAWSKIM PRZEDSIĘBIORSTWEM ZTM WIOCHY, TAKIE JAK NA PRZYKŁAD BRWINÓW, CZY MILANÓWEK. I TAK PRAWEM KADUKA AUTOBUSY JEŻDŻĄ AŻ DO NADARZYNA, CZY JÓZEFOWA. NO, ALE WAŻNIEJSZE SĄ OSOBISTE INTERESY PRZERÓŻNYCH, POŻAL SIĘ O, DOBRY BOŻE, „WŁODARZY” NIŻ PODATNIKÓW, Z KTÓRYCH „WŁODARZE” ŻYJĄ I TO CAŁKIEM NIEŹLE. CHOCIAŻ PATRZĄC NA WARSZAWĘ CHCIAŁOBY SIĘ ZAPYTAĆ CO JEST GORSZE – DŻUMA W POSTACI OBECNYCH WŁADZ, CZY ZAKAŹNA GRYPA Z POWIKŁANIAMI W POSTACI OWYCH „WŁODARZY” RÓŻNYCH PRUSZKOWÓW, CZY PODKÓW LEŚNYCH.
Nie chcieliśmy metropolii? Tej bez Podkowy bo kubek stał? Tej wbrew granicom współpracy gmin? Puknij się w czoło Pisiaku
Spluwam dyskretnie i wracam do swych pilnych zajęć.
No to dalej Wilku napisz że jesteś za płatnym wjazdem do Stolicy, napisz ile zbierzesz głosów.
Warszawa się z was śmieje i wami pomiata !!!
No to dalej Wilku napisz że jesteś za płatnym wjazdem do Stolicy, napisz ile zbierzesz głosów.
Warszawa się z was śmieje i wami pomiata !!!
Jeżeli myślimy o jakieś miejskiej komunikacji to natychmiast należny zacząć od egzekwowania punktualności kursowania tych linii, które już są. To co jest teraz na L3 woła o pomstę do nieba. Nawet poranne kursy miedzy 6 a 7 są opóźnione o 5 czy więcej minut. W godzinach szczytu ten autobus jeździ bez rozkładu. Może należy zmodyfikować trasę by startować tak jak ZW na Żbikowie albo chociaż nie wszystkie kursy powinny startować z Gąsina. Może dyscyplinować kierowców. Ta linia w aktualnym stanie na pewno nie może być wykorzystywana na dojazd do stacji jeżeli SKM jeździ co pół godziny a przez opóźnienie trzeba jechać następną SKM.
Trasa na Al. Krakowską jest bardzo sensowna, linia nie będzie dublowac SKM, a umożliwi szybkie dotarcie na południe Warszawy. Zawsze też będzie możliwość przesiadki na linie 717. Do rozważenia taka modyfikacja trasy, aby przebiegala ona przez węzeł Lopuszanska. Dawałoby to spore możliwości przesiadki na linie ZTM z Ursusa.
Całkiem słuszna koncepcja. WKD jeździ do Centrum co 10 min., to prawie, jak tramwaj. KM trochę rzadziej, ale wspomagane przez SKM też dają radę. Proponowana trasa daje możliwość szybszego dotarcia do pracy w tamte rejony Warszawy tym, którzy do tej pory skazani byli na przesiadkę w Centrum.
Zbliżają się kolejne remonty na kolei, zatem autobus na trasie ZP dawałby poczucie bezpieczeństwa dojeżdżającym do pracy. Wypadek czy awaria na kolei powoduje potężny korek na torach – bez możliwości objazdu. Może należy bardziej stanowczo negocjować z ZTM?. Może to tylko kwestia pieniędzy. Podobno Pruszków to bogate miasto, które ma nowego, prężnego i wykształconego Prezydenta, który sporo obiecywał przed wyborami.
Ze słowem „obiecywał” zgadzam się, jeśli zaś chodzi o „prężnego” uważam to za żart. Bardzo kiepski żart ?
Ile będzie jechał autobus przez Salomeę? Nie znam trasy. Jak dojedzie rano bezkorkowo do Al. Krakowskiej to O.K. Do Mordoru może pasować. Z przystankiem na Łopuszańskiej byłoby jeszcze lepiej. Piaseczno ma pociągi i kilka autobusów. Dlaczego ZTM czepia się Pruszkowa? Nie wszystkim pasuje przesiadka na Zachodnim. Nie mówiąc już o notorycznym spóźnianiu się pociągów na Służewiec, bo to ma PKP i SKM głęboko gdzieś.
Najlepszym wyjściem jest przywrócenie autobusu Grodzisk Maz.-Warszawa (przez Brwinów, Pruszków) zawieszonego przez PKS Grodzisk Maz. na czas kursowania ZKA. Autobus powinien kursować przynajmniej do Warszawy Zachodniej. Parking P+R przy al. Krakowskiej jest dla podróżujących samochodami osobowymi a nie autobusami. Poza tym, to bez sensu będąc w Al. Jerozolimskich, już blisko Zachodniej, jechać na Okęcie.
wydaje sie ze autobus do warszawy powinien jezdzic jak to bylo za czasow ZP z pewnymi odchyleniami nawet w polnocnej czesci miasta ale skoro idzie o kase ktora wlodarze chca poskapic dla dobra mieszkancow a nie dajac daniny dla ZTM wiec ci proponuja absurdalne propozycje dla mieszkancow, po hooj mi jechac do wawy przez salomea pogielo wszystkich, Makuch powinien zrezygnowac z funkcji prezydenta skoro nic nie umie
Pruszków powinien rozwiązać wszystkie umowy z ZTM. Zorganizować komunikację tak jak to zrobiły Łomianki kilka lat wcześniej, zanim nie dały się kupić przez ZTM. Wprowadzić darmowe bilety dla mieszkanców Pruszkowa, a dla pozostałych za 3-4 zł. Na pewno ztm by sie to nie spodobało i zaczęliby poważnie traktować Pruszków
Jaki jest dokładny przebieg trasy? Jakie są przystanki? 733 jedzie obwodnicą Janek i zatrzymuje się dopiero przed Nadarzynem przy Centrum Mody. Może w tym przypadku jest podobnie?
Jak ZTM chce, żeby ludzie z Pruszkowa dojeżdżali koleją (SKM) do Warszawy, to pociągi muszą w jeździć co 7 min., bez opóźnień i awarii, a poza szcztytem co 15-20 min. Dodatkowo powinni się zgodzić na włączenie do wspólego systemu biletowego połączeń autobusowych w obrębie Pruszkowa, a miasto powinno inwestowć w ich rozwój, tak aby mieszkańcy mieli dojazd (częstotliwość taka, jak pociągów) do stacji z oddalonych rejonów (Gąsin, Żbików wraz ze Studzienną, os. Staszica z Działkową itp.).
Bez wpólnego biletu na autobusy i częstych, niezawodnych pociągów ludzie dalej będą dalej jeździć samochodami i korkowac miasto.
Bardzo konkretny komentarz. Pewien problem w tym, że miasto jest tak zapóźnione komunikacyjnie (ewentualnie przeinwestowane przez deweloperów) iż nie wszędzie udźwignie taką ilość autobusów
ZTM i Warszawiacy wcale nie chcą żebyście w Stolicy się pojawiali,
więc skąd ten chory pomysł ?
Warunki i postulaty może wnosić ktoś kto ma pieniądze i jest Warszawie potrzebny,
sami widzicie że nie spełniacie żadnego z warunków.
We wsi Pruszków nic się nie da – autobusowe połączenie do Warszawy nie da się, komunikacja miejska – nie da się, jedyna 60-tysięczna wieś w kraju i chyba na świecie bez komunikacji miejskiej,
bo to co jest trudno nazwać komunikacją. Obecny prezydent w programie wyborczym zakładał
rozwój i stworzenie komunikacji miejskiej ale ponieważ już został wybrany to, z tego co widać,
tym tematem nie zawraca już sobie głowy. Póki co likwiduje przystanki, w centrum na Kościuszki,
gdzie pojazdy linii 2 i 6 zatrzymywały się a teraz już nie mają się gdzie zatrzymywać bo przystanek zlikwidowany.
ZTM negocjuje tak jak partner pozwala a ponieważ partner pozwala na wiele bo w Pruszkowie nikt się mieszkańcami nie przejmuje to ZTM proponuje co chce na zasadzie niech się cieszą z tego co dostaną. Piastów oprócz KM i SKM ma dwie linie do Warszawy i ZTM’owi to nie przeszkadza.
Za całą sytuację odpowiedzialny jest megister przez 20 lat nic nie robił w tym kierunku.
Przystanek Kościuszki 04 nigdy nie służył autobusom 2 i 6, tylko ZG i ZP. Ustanawiając go vis a vis McDonalda, miasto musiało zlikwidować kilka miejsc parkingowych. Teraz likwidacja przystanku, to zwrot tych miejsc kierowcom, zatem, panie doinformowany, doinformuj się lepiej
co za brednia z tym przystankiem na Kosciuszki. Tam nigdy nie zatrzymywaly sie autobusy linii 2 i 6. Był to tylko i wyłacznie przystanek czasowy na potrzeby komunikacji zastępczej i bardzo dobrze że go zlikwidowali. Zyskalismy kilka miejsc parkingowych.
Do Nadarzyna można dojechać autobusem ZTM w drugiej strefie, a do Pruszkowa „się nie da”
Bardzo dobre połączenie i nie trzeba stać w takich korkach w Alejach a stamtąd jest dobry dojazd tramwajem który też nie stoi w korkach.
Już wole taki autobus niż rzadkie skm, opóźnienia i daleko do stacji.
Linę można zamówić u jakiegokolwiek przewoźnika, nie jesteśmy skazani na ZTM. Opcja z Al. Krakowską to bardzo dobre rozwiązanie, które nie dubluje SKM, a ułatwia dojazd na południe Warszawy. Jestem za.
>”Linę można zamówić u jakiegokolwiek przewoźnika, nie jesteśmy skazani na ZTM” – ale ludzie chcą mieć wspólny bilet, a nie kupować dwa oddzielne.
Karta Pruszkowianina+długookresowy bilet ztm i można jeździc po Pruszkowie za darmo, a i KM i ZTM.
Chciałbym jeszcze, zeby bilet metropolitalny można było zakupić w Pruszkowie https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://info.pruszkow.pl/i5097563589967872_bilet_metropolitarny_dla_pruszkowa__warszawa/amp&ved=2ahUKEwiBlejHqergAhWhlIsKHU9UClQQFjACegQIBhAB&usg=AOvVaw2Aik51Kn5HuTBmUvzl7FBn&cf=1
Autobus jest nam niepotrzebny. Zasuwać lenie śmierdzące rowerami do Wawy.
Popieram! Dajcie mu pul litra!
a pamiętacie, że kiedyś jeździł autobus… chyba rapid z grodziska przez pruszków do wawy???
Rapid jeździł z Pruszkowa do Warszawy. To była prywatna linia. Kiedyś to było bardzo popularne połączenie, ale teraz ludzie chcą mieć wspólny bilet na komunikację warszawską, żeby nie płacić dwa razy.
Ludzie powinniśmy prezesa ZTM całować po rękach i tylniej stronie poniżej pasa ze dał nam możliwość do dotarcia do tak super skomunikowanego węzła przesiadkowego jakim jest P+R na Krakowskiej. Inni by pozwolili tylko do GRANICY MIASTA. A tak swoją drogą to co za różnica czy autobusy ZTM dotrą do P+R czy Zachodniego przecież PŁACIMY TĄ SAMĄ KWOTĘ ZA BILET niezależnie czy przesiądziemy się na zachodnim czy P+R, czy nawet koło Leroya na Jerozolimskich bo równie dobrze prezes może zrobić nam tam węzeł przesiadkowy
Zawistnicy nie rozumieją, że z racji braku takiego połączenia większość dojeżdża samochodami , a reszta tłucze się przez zachodni tracąc nie potrzebnie czas. O ile rzadko zgadzam się z polityką ZTM to w tym przypadku propozycja jest jak najbardziej trafna. Mam nadzieję , że Prezydent nie ulegnie wpływom malkontentów i doprowadzi sprawę do pomyślnego finału. Inaczej, no cóż, pozostaje dojazd samochodem i coraz większe korki.
Koles porównaj ilość linii przesiadkowych z Zachodniego i tego pipidówka w okolicy Okęcia. Chyba, że do pracy w Jankach.
Nie da sie? Nie to Pan PM obiecywał
Najlepiej trasą dawnego ZP i żeby miał przystanek przy Tesco w Piastowie. Dzięki temu ludzie z Piastowa mogliby dostać się do Pruszkowa i odwrotnie.
Dlatego ja się z tego miasta wyniosłem. Do PKP 2 km, SKM raz na pół godziny, KM – ceny biletów z kosmosu, do WKD jeszcze dalej. Argument, że jest skm i wkd, to żadnen argument. Do tego bloki jak slamsy w pruszkowskim PSM z czynszem wyższym niż w Warszawie.
Połączenie z P+R al.Krakowska to świetna propozycja. Dużo ludzi z Pruszkowa dojeżdża na mordor.
Żadnych autobusów za moje piniadze! Niech się korposzczury zrzuca i se linie zafunduja! 2linie kolejowe majo jeszcze im mało???
Cicho tam podrabiancu i nie firmuj swoich wysrywow intelektualnych moja tozsamoscia.
To sam zasuwaj na stacje 2 km a moje podatki są na pewno wyższe od twoich. Płacę więc wymagam.
Pewnie że żadnych autobusów. Ruch to zdrowie.
trasa jak dawniej jeździł ZW
O właśnie. To jest bardzo dobra koncepcja, ta koncepcja ZW.
Była idealna
Myśle, że lepiej zrobić tak:
– więcej autobusów/autobusików w mieście
– dobra synchronizacja z wkd/km/skm
– co któryś bus niskopodłogowy aby senior/osoba niepełnosprawna mogła wsiąść
– więcej tras
Też uważam jak Zibbi, po co nam łaska ZTM. Skoro Piastów ma, aż dwa autobusy do Warszawy (linia 716 i 717) to dlaczego Pruszków ma problemy z zorganizowaniem chociażby jednej linii do Dworca Zachodniego.
No właśnie też się zastanawiam. My mamy 2 autobusy i 2 pociągi, a wy 2 razy bardziej zaludnione i 2 razy większe miasto macie 2 pociągi, WKD i autobus do Ożarowa i bardzo spóźniający się do nas. Dziwne… Też bym chciał jakoś dojechać w okolice np. Bolesława Prusa, albo basenu koło WKD, do którego też Piastów, Żbików i Gąsin nie ma ją dojazdu.
Połączenia kolejowe SKM, KM i WKD rzeczywiście są argumentem przeciwko dziennej linii autobusowej. Problem pojawia się między północą a 5 rano w szczególności w weekendy. Pruszków należy do najbogatszych powiatów w kraju. Nocna linia autobusowa leży w zasięgu władz miasta. Komfort mieszkańców wart jest tych pieniędzy zwłaszcza w kontekście rosnących wpływów do budżetu.
Przeciez jest N85
Brawo prewencja prawdopodobnie zamierzał nielegalnie handlować dymem a to już przestępstwo gospodarcze
Teraz samochodami wszyscy po ten busik jak Wawa Radom
Bez lewoslrętów to nie przejdzie.
Cicho tam podrabiancu 🙂
To ja jestem wilku!!!
Nie defekuj podszywie.
Mógłby autobus z Wawy do Pkowa ,jezdzic kolo bloku 71/73 ul Długa,Jest przystanek autobusowy.daleji do Ciechanowksiej i tam przy poczcie zakrecac i długa do piastowa ..
Po co autobus do wawy z Pruszkowa..Jest uruchomiona Skm .,,tylko szkoda kasy…
Do centrum Warszawy
A w ogóle po co mieszkańcom Pruszkowa jeszcze autobus? Jeżeli jest kolej – KM, oraz SKM uzupełniająca rozkład jazdy, a na drugim końcu miasta linia kolejki WKD, to jeszcze mają jeździć tą samą trasą autobusy? To po co kolej, kolejka i SKM? I wszyscy spotkają się na Dworcu Zachodnim, który w dodatku tylko patrzeć, będzie w przebudowie.
Do PKP i WKD jest ponad 2 km a do przystanku 100 metrow.
Działkowa ma peron PKP w Parzniewie. Zapomnieli?
Tylko na odcinku Parzniew-Pruszków nie obowiązują bilety ZTM w tym wspólny bilet, wiec nikt z Działkowej i okolic na Parzniewie nie wsiada, bo by musiał kupić bilet KM.
wspólny bilet na wkd od opaczy..
Jak nie chcą kupować biletów, niech chodzą piechotą. Pani Santor, jak była młodsza chodziła z Nadarzyna, gdzie mieszkała do Karolina 8 km piechotą w jedną stronę. I proszę ile lat doczekała. I jeszcze śpiewa sobie… 😀
Bo to jest 60 tys. miasto i zwyczajnie dla większości ludzi stacja jest oddalona o ponad kilometr od miejsca, w którym mieszakają (nie tylko dla ludzi z Działkowej i os. Staszica).
Jak się „stawia na kolej”, to trzeba tym ludziom zapewnić sprawny dowóz do stacji. Problem w tym, że dopóki nie będzie wspólnego biletu z ztm, to ludziom nie będzie się to opłacać i będą dalej jeździć samochodami.
to wszystkie linie wzdluz SKM powinny zniknac. Kolesie z ZTM z ta propozycja chca zalatac jakas dziure.
A gdzie się podziało „nie da się”… podobno się da, więc do działania Panie Prezydencie
Lepiej podziękować ztm-owi za taką propozycję i zorganizować linię samemu. W innym przypadku będzie to wyrzucenie pieniędzy w błoto. Większość mieszkańców chce wygodnego i szybkiego dojazdu do centrum Warszawy, a linia na Okęcie tego nie zapewni. Argument o dublowaniu jest niepoważny. Można mówić natomiast o uzupełnianiu skmki, a to w obliczu częstych awarii i remontów (kolejne utrudnienia lada moment) na kolei sens ma jak najbardziej. ZTM zdaje się zaprzeczać swojej dotychczasowej polityce. Piastów ma przecież 717 do Zachodniego i nikt nie narzeka. Już nie mówiąc o tym, że autobusy z takich miast jak Legionowo, czy Otwock (nie ztm co prawda, ale to tylko pokazuje kierunek dla Pruszkowa) dojeżdżają do samego centrum. Do centrum! A my tu nie możemy poprosić się Zachodniego. Nie prośmy więc.
Jestem z Dąbrowskiego z Piastowa, ale zgadzam się.