Albo kanalizacja, albo blokada ul. Promyka

Region

Komitet Społeczny „W cieniu budowy autostrady A2” zażądał od firmy Budimex, wykonawcy jednego z pruszkowskich odcinków autostrady, zbudowania przyłączy kanalizacyjnych do wszystkich prywatnych posesji przy ul. Promyka. Komitet grozi blokadą drogi, jeśli jego żądania nie zostaną spełnione.

Jak pisze komitet w liście skierowanym do Budimeksu, wykonanie przyłączy od głównego kolektora w ul. Promyka (którego budowa właśnie się kończy) do poszczególnych posesji ma być formą zadośćuczynienia mieszkańcom tej części miasta za uciążliwości, jakich w związku z budową autostrady doznają od przeszło siedmiu miesięcy.

Budowa kolektora ściekowego w ul. Promyka jest inwestycją warszawskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Jej wykonawcą jest firma Budimex. Prace miały się za kończyć na początku maja, ale są opóźnione.

Komitet domaga się, by prace związane z budową przykanalików sanitarnych wraz ze studzienkami rewizyjnymi Budimex wykonał przed położeniem nowej nawierzchni ulicy. W przeciwnym razie budowa przyłączy będzie się wiązać z koniecznością zniszczenia świeżo położonej nawierzchni. A tego właśnie mieszkańcy ul. Promyka obawiają się już od dawna. Jak wielokrotnie informowali, do tej pory w projekcie inwestycji nie uwzględniono przyłączy do ich posesji. Choć MPWiK zapewnia, że będą oni mogli je zbudować, mieszkańcom zależy także na tym, by prace te zgrać z budową kolektora.

Dyrektor kontraktu z Budimeksu Mariusz Gładki na spotkaniu z mieszkańcami północnej części powiatu pruszkowskiego informował, że przewidywany termin zakończenia prac przy budowie kolektora i nowej nawierzchni ul. Promyka to 15 maja. Wydaje się więc, że na budowę przyłączy jest już za późno. Budimeksowi zależy na jak najszybszym zakończeniu prac na ul. Promyka, bowiem musi on zamknąć ul. Domaniewską w związku z koniecznością budowy wiaduktu nad autostradą. A ul. Domaniewska nie może być zamknięta, dopóki nie zostanie przywrócony ruch na ul. Promyka, bo tędy przebiegać będzie objazd zamkniętego odcinka ul. Domaniewskiej. Jednakże komitet stawia kolejny warunek: termin położenia nowej nawierzchni ulicy musi być bezwzględnie dotrzymany. To oznacza, że Budimex ma dwa weekendowe dni na zaprojektowanie i zbudowanie przyłączy do wszystkich posesji przy ul. Promyka oraz położenie nawierzchni drogi.

Komitet domaga się także budowy nowych chodników na ul. Promyka, bowiem dotychczasowe zostały rozjeżdżone przez pojazdy budowy.
W przypadku niespełnienia żądań komitetu, zapowiada on codzienne blokady ul. Promyka. A to oznacza opóźnienia w budowie autostrady, a w konsekwencji kary finansowe dla wykonawcy.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.