A może aquapark?

Najpierw miał powstać gigantyczny park rozrywki – Park of Poland. Ostatnio mówi się, że w pobliżu autostrady A2 pewna firma z Holandii wybuduje aquapark. Czy któraś z tych inwestycji w ogóle zostanie zrealizowana?

Władze Grodziska Mazowieckiego wciąż zabiegają o przedsiębiorców chętnych do zainwestowania w tereny przyległe do węzła autostrady A2,
który ma powstać w miejscowości Tłuste.

Park of Poland

Pierwszym pomysłem na zagospodarowanie tego miejsca miała być budowa parku rozrywki – Park of Poland, inwestycji wartej 2,5 mld zł. Dziś już wiadomo, że raczej nic z tego nie wyjdzie. Najbardziej prawdopodobną przyczyną wycofania się izraelskiego przedsiębiorcy z Grodziska jest zbyt wysoki koszt zakupu ziemi. Informacje o rezygnacji z budowy parku potwierdza przedstawiciel inwestora Artur Pasik. – Rzeczywiście, wątpię, aby Park of Poland powstał w Grodzisku – przyznaje, ale jednocześnie dodaje, że ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły. – Obecnie prowadzimy zaawansowane rozmowy zarówno z rządem, jaki wojewodą mazowieckim i to od wyników tych rozmów będzie zależała decyzja, gdzie park powstanie. Ma ona zapaść w połowie tego roku – mówi Pasik.

Adventure World Warsaw

Kolejną propozycją na zagospodarowanie terenów przy węźle Tłuste jest budowa aquaparku. Według informacji udzielonych nam przez inwestora, przedsięwzięcie miałby zrealizować fundusz inwestycyjny o wieloletnim doświadczeniu w sektorze usług wypoczynkowych i rozrywki. Miałby to być największy park wodny w Europie Środkowo-Wschodniej. Za 500 mln euro na obszarze 40 ha spółka chce wybudować kompleks rekreacyjno-gastronomiczno-usługowy. Według wstępnych planów znalazłyby się tutaj: baseny, spa, sauny, zjeżdżalnie i tunele wodne. Pracę mogłoby znaleźć nawet 1000 osób. Obiekt miałbypowstać w 2013 r.

Szanse

Budowa ogromnej inwestycji, jaką jest park wodny, byłaby dla Grodziska nie tylko prestiżem, ale również przyciągnęła do tego miejsca gości z całej Polski i z zagranicy, a także zapewniła mieszkańcom gminy miejsca pracy. Jakie są szanse na powstanie tej inwestycji i na to, że nie podzieli ona losów parku rozrywki? – W tej chwili trudnoocenić – mówi Grzegorz Benedykciński, burmistrz Grodziska Mazowieckiego. – Rozmowy z inwestorami mają to do siebie, że dziesięć razy nie osiągają spodziewanego efektu, a za jedenastym razem to się udaje.

Protesty

Początkowo, budowa aquaparku była planowana w Złotokłosie kolo Piaseczna. Wśród lokalnej społeczności ten pomysł wywołał ogromne poruszenie. Na lokalnych forach internetowych zawrzało. Główną przyczyną niechęci mieszkańców Złotokłosu do inwestycji jest brak infrastruktury, utrudnienia komunikacyjne oraz obawa przedzakłóceniem ciszy i spokoju w niewielkiej wiosce. Podobnie jest w Grodzisku Mazowieckim. Choć informacje o budowie aquaparku nie są jeszcze potwierdzone, już pojawiły się głosy sprzeciwu. – Sam park wodny to ciekawa inwestycja, ale jakim kosztem? 2 mln samochodów rocznie, nawet jeśli znaczna część pojedzie autostradą A2, to katastrofa nie tylko dla przeciążonych dróg lokalnych Milanówka, ale również dla Podkowy Leśnej i Brwinowa, miast dotychczas spokojnych i cichych, w których mieszkańcy mogli sobie żyć wolni od zgiełku i pędu stolicy – mówi Katarzyna Czajkowska-Strawińska ze Stowarzyszenia Przyjazna Komunikacja. Przeciwko takiemu stanowisku protestuje burmistrz Grodziska Mazowieckiego. – Są osoby, które protestowały, protestują i protestować będą – zawsze i przeciwko wszystkiemu. Gdybyśmy w ten sposób podchodzili do każdej inwestycji, to nic byśmy nie osiągnęli – konkluduje Grzegorz Benedykciński.